czasami ręcę opadają....
ech....człowiek chce wszystko załatwiać w terminie, a tu zonk...nie ma zamówionych baterii....już od 2tyg nie mogą ich sprowadzić....kurcze....wydaje mi się, że baterie w stylu retro nie są aż tak niedostępne...przecież ludzie kupują różne rzeczy, mają różne gusta....a tu z głupimi bateriami problem...ech....a teraz mąż na meczach Euro :( (jako kibic a nie pikarz :P)